czwartek, 1 grudnia 2011

Miłość

 Jebać to coś co wy nazywacie miłością. Dla waszej wiadomości: miłość to jest zwyczajnie gra naszych umusłów, chemii w nas niesądzecej, odpowiadającej za nasze życie, współistnienie, rozmnażanie, które właśnie jest celem naszego istnenienia. Nie bierzcie do siebie aż tak za bardzo tego życia,a wiecie czemu? Z bardzo prostego powodu: bo i tak zdechechniecie, na początku opłakiwani itd., ale kurwa uświadomcie to sobie: nie ma szczęścia po śmierci!! Czy wy to rozumiecie?!? W naszym ziemskim rozumieniu nie ma szczęścia po śmierci!! Więc uświadomcie to sobie debile jebane, że samochodu nie zabierzecie do trumny, która jest waszej wielkości. Nic nie zabierzecie, nie walczcie o to, o ten jebany porządek materialny, to nic wam nie da, przysięgam. Tylko wiara w siebie coś wam da, tylko w siebie. I w nic więcej. Więc przemyślcie jeszcze raz na trzeźwo lub na ostro co o to tym wszytskim myślicie i powiedzcie sobie: Co sie kurwa dzieje?? To jest bardzo ważne pytanie, które powinien sobie zadać każdy z nas. Ja już je sobie zadałem wiele lat temu i dalej nie znam odpowiedzi. Ale Wam życze powodzenia w rowiązaniu tej życiowej zagadki. Cześć.



poniedziałek, 14 listopada 2011

Taniec ze spermojadami

Jak wynika z tytułu będzie mowa o znanym i niecenionym (przynajmniej przeze mnie) programie rozrywkowym "Taniec z gwiazdami". Zdarzyło mi się pare razy niechcący zerknąć na tą telewizyjną emalie z nocnika. Udział w tym biorą ludzie znani, czyli aktorzy, sportowcy itd...Nie wiem, która to już edycja tego, ale od naprawdę dłuższego czasu jak tylko wejdę na jakiś portal, żeby coś poczytać, na głownej stronie z łatwością odnajduję informacje o tym w jakim stroju wystąpią kolejni uczestnicy, kto kogo zerżnął i jak za kulisami lub po prostu kto jakiego klocka postawił tym razem poza klozetem. Czyli takie tam ploteczki. Ale najgorsze jest to, że ludzie naprawdę się tym interesują, niektórzy wręcz żyją tym! Inaczej przecież nie było by tylu edycji. Proponuje zająć się swoim życiem a nie tymi lachociągami i ciotami łasymi na hajs jak mucha na gówno.
Celem programu jest wyłowienie pary, która oczywiście tańczy najlepiej. Wg nich decydują o tym sami widzowie przez wysyłane sms-y na poszczególne pary. Czyli nic innego jak dymanie ludzi na sucho. Oczywiście ludzi, którzy sami tego chcieli. Co mi da wysłanie sms-a chyba za ok. 5 zł na jakiś ciemniaków w dodatku nie umiejących tańczyć tylko robiących z siebie pośmiewisko, do kamery szczerzących się jak kurwa do członka, a w rzeczywistości będącymi skończonymi skurwysynami? Satysfakcja, że oni wygrali? Szansa na wygranie jakiś pieniędzy za tego sms-a? Co swoją drogą jest dla mnie kompletnym oszustwem, wysyłając takiego sms-a chciałym miec maxymalną pewność, że naprawdę biorę udział w jakimś losowaniu. Więc jest to zwykłe pierdolenie i nigdy nic takiego nie wysyłam nigdzie.
Po każdym tańcu prowadzący program PYTA się danej pary jak się tańczyło, czy są bardzo zmęczeni robieniem z siebie cwelostwa i potem głos zabiera wielkie jebane jury. Czyli najwięksi tancerze i artyści po tej stronie galaktyki. Gdy któryś z CZŁONKÓW wielkiego jury powie, że im się podobało ludzie z publiczności mało sie nie zesrają ze szczęscia, a gdy jest na odwrót zaczynają wygwizdywac te zajebiste jury, i robią to za każdym razem, czyli wynika z tego, że na publiczności siedzi sama ciemna masa nie mająca własnego zdania. Gdyby zamiast nich posadzić zwykłych Panów spod sklepu i dać im po ćwiartce brawa były by szczere i ewentualnie zasłużone, albo zasłużone wygwizdanie no i ewentualne obrzucanie zgniecionymi puszkami po coli, która służyła jako popitka do tych ćwiartek.
W każdym programie odpada jedna para, i wiecie co? Na kolana i po kulce w tył głowy im za chujowe tańczenie! Hahahahahahahaa

poniedziałek, 10 października 2011

Brzydkie bachory

Zanim przejdę do sedna sprawy spójrzcie na tego dzieciaka poniżej.


A teraz odpowiedzcie sobie na jedno zasadnicze pytanie: czy on jest kurwa ładny??
Nie, nie jest ładny, a będzie może za 16 lat jeśli jest dziewczynką i nigdy jeśli jest chłopcem. Ale oczywiście jak sie taki dzieciór urodzi twierdzą, że jest piękny, słodki i błyszczy, może i błyszczy ale chyba jeszcze śluzem. Miałem kiedys konto na znanym portalu naszaklasa.pl i zauważyłem, że jak komuś się takie coś ulągło to zaraz cztery tysiące zdjęć: jak je, jak śpi, jak macha przeszczepami, ulewa mu się(żyga), jak wyje, sra i szcza. A może on sobie nie życzy, żeby ktos mu robił zdjęcia tylko jeszcze tego nie wie, że nie chce. A za 20 lat coś mu odjebie bo okarze się, że ma zjebany łeb i zabije starą, za to że go z gołym fiutem pokazała w internecie. A w telewizji wtedy powiedzą: "zdesperowany dwudziestolatek zadał 60 ciosów w głowe aparatem  fotograficznym własnej matce".
Nie uszczęśliwiajcie nikogo na siłe. Jesli już to JEDNA fotka jak jest ubrany i koniec. Za rok ewentualnie druga, potem w wieku ośmiu lat, a potem to już on decyduje czy chce czy nie. Chyba, że chcecie mieć rozjebany łeb...

niedziela, 9 października 2011

Fotka.pl, czyli plastik i bida z nędzą

Znany portal fotka.pl jak sama nazwa wskazuje umożliwia umieszczanie własnych zdjęć, oraz ocenianie zdjęć innych użytkowników w skali od 1 do 11 (bo do 10 już było za mało). Jest to idealne miejsce dla ludzi, którzy tak naprawdę sami nie wiedzą czego chcą, czują się niespełnieni i chcą koniecznie pokazać co mają i gdzie byli. Nie zabraknie tu również dziewczyn posiadających 90 % fotek robionych “z ręki od góry”. Nie wiem o co tu chodzi ale to jest jakaś epidemia. Niektóre mają tylko i wyłącznie takie zdjęcia. Tłem najczęsciej jest podłoga w kiblu albo łóżko z porozpierdalanymi ciuchami na maxa. Na nosie obowiązkowo okulary na pół japy no i…JEBANY JĘZYCZEK delikatnie wypięty w lewo albo prawo! Jak widze takie coś od razu szał! Dobra nie twierdze, że wszystkie mają takie zdjęcia, ale 60% na pewno, a to i tak dużo. Sam założyłem tam konto tylko i wyłącznie po to, żeby dawać oceny “1″ i tym samym robić na złość tym ciemniakom. Do tej pory jestem w szoku jak takie coś je doprowadza do szału. Głupia ocena na jakimś zjebanym portalu, a one mnie w komentarzach i wiadomościach prywatnych wyzywają jakbym spalił cały fluid na świecie! Jak narazie dałem ok. 13,000 jedynek i ciągle rośnie. Może do końca życia uda mi się odpowiednio ocenić chociaż połowe tego chodzącego szajsu. I wtedy będę mogł spokojnie umrzeć w największych kurwa okularach i z wypiętym języczkiem koniecznie siedząc na kiblu, hahahaahahaha, ciekawa śmierć na maxa :D Nara fotkowe zjeby.

Godło właściwe do panującej sytuacji


Na początek: czym jest właściwie chujnia?

Chujnia to słowo, które funkcjonuje potocznie w języku polskim i oznacza coś bezwartościowego, nie mającego sensu, bezużytecznego. Oznacza też stan ducha, czyli gdy np. jesteśmy pogrążeni w głębokim smutku mówimy wtedy: “ale jest chujnia”. Słowo to wybrałem do tytulu tego bloga gdyż idealnie oddaje obraz dzisiejszego świata, a dokładniej ludzi zamieszkujących tę planetę i przynoszących jej wstyd wśród innych planet. A teraz mi jest wstyd, że użyłem tak słabego słowa jak “wstyd” na to co się dzieje..To HAŃBA skurwysyny!! No, to tyle słowem wyjaśnienia. Poniżej przedstawiam widok chujni z kosmosu, oczywiście w moim wykonaniu, czego nie da się ukryć. W każdym razie mniej więcej to widział Jurij Gagarin jak był tam wysoko. Jak widzicie nasza piękna planeta coraz bardziej upodabnia się do najzwyklejszego w świecie chuja..A w dalszych wpisach będę wyjaśniał czemu tak się dzieje.